Reklama od jakiegoś już czasu jest w naszym życiu i musimy się z tym po prostu oswoić, niezależnie od tego, czy się to komuś podoba, czy też nie bardzo. Zresztą, nikt z reguły nas nie pyta nas, czy podobają się nam różne rzeczy.
Świat idzie naprzód i nie zatrzymamy go. Jeśli jeszcze ktoś tej prawdy sobie nie uświadomił to najwyższy czas, żeby to w końcu zrozumiał. Nie ma przecież najmniejszego sensu walić głową w mur, bo zwyczajnie nic nam to nie da.Wróćmy jednak do zasadniczego tematu niniejszego artykułu, bo nieco odbiegliśmy od meritum, a mieliśmy mówić o takich rzeczach jak czekoladki reklamowe. No właśnie, okazuje się bowiem, że rzeczone czekoladki z napisem to nader dobry sposób na to, aby dosłownie wyjść do potencjalnych klientów. To przykład tzw. gadżetów reklamowych, które świetnie sprawdzają się we współczesnej reklamie. Nie ma się zresztą czemu dziwić, ponieważ z jednej strony ludzie uwielbiają różnego rodzaju gratisy, a z drugiej – lubią czekoladki. A firmowy napis, który widnieje na ich opakowaniu nie ma przecież najmniejszego wpływu na smak słodyczy.
A skoro już jesteśmy przy reklamie, wspomnijmy jeszcze na zakończenie o tym, w jaki sposób tworzy się każdy komunikat reklamowy. Otóż, konstruuje się go w oparciu o schemat AIDA. Co to w ogóle znaczy? To skrót od czterech angielskich słów: attention, interest, desire oraz action. Ale po kolei. Otóż reklama ma zwrócić uwagę potencjalnego klienta na dany artykuł. Po drugie, ma go nim zainteresować. Po trzecie, ma w nim wzbudzić pragnienie posiadania danego produktu. I po czwarte, ma sprawić, żeby klient kupił dany artykuł. I to wszystko.